Kupowanie butów on-line znacznie różni się od wizyty w tradycyjnym sklepie stacjonarnym. Niektórzy uważają, że jest to zadanie bardzo trudne i w ogóle rezygnują z korzystania z sieci chcąc nabyć nowe obuwie. Przecież nie można ich wcześniej zmierzyć, a jak wiadomo rozmiar rozmiarowi nierówny. My jednak chcemy udowodnić wszystkim malkontentom, że są w błędzie, a znając kilka prostych zasad, bez problemu można znaleźć odpowiednie buty w sieci. Chcesz je poznać? Przeczytaj nasz artykuł!
• Co należy wiedzieć przed złożeniem zamówienia?
• Dlaczego oznaczenia przy butach są tak ważne?
• Wymiar a typ obuwia, czy ta zależność ma jakieś znaczenie przy wybieraniu odpowiednich butów?
• Nietrafiony zakup – jak się ratować?
Co należy wiedzieć przed złożeniem zamówienia?
Najlepiej, zanim zamówisz buty przez internet, wybierz się do sklepu stacjonarnego i przymierz interesujący Cię model. Niestety, nie zawsze masz taką możliwość. Wtedy pozostaje ci już tylko opieranie się na przedstawionych na stronie zdjęciach, co jest trochę jak kupowanie kota w worku. Na szczęście istnieje kilka zasad, które trochę rozjaśnią ci tą sytuację.
Po pierwsze: nie kupuj butów w internecie w oparciu o rozmiar, który nosisz na co dzień. Rozmiar rozmiarowi nierówny i możesz się gorzko rozczarować, kiedy otrzymasz paczkę z niepasującymi na Ciebie butami. Lepiej zmierz swoją stopę przed złożeniem zamówienia! Jak to zrobić? Stań na białej kartce papieru i zaznacz dwa punkty, w których twoja stopa jest najbardziej wysunięta. Następnie zmierz ich odległość w linii prostej i dodaj około 0.3-0.6 cm do wyniku. Właśnie otrzymałeś rozmiar wkładki. Tym wymiarem kieruj się składając zamówienie.
Dlaczego oznaczenia przy butach są tak ważne?
Określają ich pochodzenie, czy są europejskie czy amerykańskie. Dlaczego to tak istotne? A to dlatego, że te dwie numeracje znacząco się od siebie różnią. W Europie możemy wyróżnić trzy rodzaje oznaczenia rozmiaru obuwia: numerację metryczną, calową i sztychową. Pierwsza jest najprostsza i nie wymaga żadnych skomplikowanych przeliczeń. Po prostu przyjmuje się w niej, że 1cm=1 numer.
Najczęściej spotykaną w Europie, w tym także i w Polsce, jest numeracja francuska. To znane Ci dobrze numery np. 36. Kobiece buty najczęściej są dostępne w rozmiarach 36-40, choć od tej reguły zdarzają się wyjątki. Ostatnią z nich jest, pochodząca z Anglii, numeracja calowa. Opiera się na długości wyrażonej w calach, przy czym 1/3 cala jest równa w tym wypadku jednemu numerowi. Zazwyczaj numer 3 oznacza znany nam doskonale rozmiar 36, 5 to numer 38, a 9 to 42. Rozmiarówka amerykańska jest większa od angielskiej o 0,5 do 1,5 cala.
Wymiar a typ obuwia, czy ta zależność ma jakieś znaczenie przy wybieraniu odpowiednich butów?
Ma i to kluczowe. Każdy z typów obuwia posiada bowiem trochę inną specyfikę jeśli chodzi o ich najlepszą długość i innymi zasadami należy kierować się wybierając każde z nich. Klapki i sandałki muszą być bardzo dobrze dopasowane. Idealne, powinny ściśle przylegać do stopy.
Czółenka i baleriny powinny być odrobinę większe. Podobnie sprawa ma się ze szpilkami, ale one muszą ściśle przylegać do stopy aby nie sprawiać wrażenia za dużych. Zabudowane, zimowe buty można kupić zdecydowanie większe, nawet o rozmiar, aby bez problemu zmieściła się do nich grubsza skarpeta.
Nietrafiony zakup – jak się ratować?
Najlepiej poprzez reklamację. Masz prawo zwrócić niepasujące lub niezgodne z opisem obuwie w ciągu 10 dni od otrzymania przesyłki. A co jeśli przegapiłaś ten termin? Wtedy pozostają ci jedynie próby dopasowania feralnego modelu do twoich potrzeb. Jeśli są za małe, to mamy dla Ciebie niezbyt miłą wiadomość, niestety nic się nie da zrobić. No chyba, że chcesz w nich chodzić mimo wszystko ryzykując deformacją stopy, ale stanowczo ci ten pomysł odradzamy.
Za duże możesz próbować ratować za pomocą specjalnych wkładek, które znajdziesz w każdym sklepie obuwniczym. Na obcierające pięty pomogą żelowe nakładki, które podniosą stopę do góry, dzięki czemu nie będzie stykać się z urażającymi ją częściami buta. Przesuwającej się stopie zaradzi wkładka ją unieruchamiająca, która przy okazji zniweluje ból śródstopia i uczucie zmęczenia, towarzyszące długiemu noszeniu niewygodnych butów.
Z butami to zawsze jest problem i nie raz jak idę do sklepu i przymierzam masę butów, to mam ochotę krzyczeć z wściekłości. Numer numerowi nierówny.
No, to teraz już mogę tylko siedzieć wygodnie przed kompem i załatwiać zakupy klikaniem.
Ja jeszcze nigdy nie kupowałam butów przez internet bo właśnie bałam się, że nie trafię z rozmiarem i będzie problem. Teraz na szczęście już będę wiedziała, na co zwracać uwagę.
Nie wiem jak można kupować buty przez internet! Przecież to się nie może udać! Buty trzeba przed zakupem zmierzyć, a jak to zrobisz zamawiając on-line? Ja jednak wolę sklepy stacjonarne, przymierzę i od razu będę wiedziała, czy mi pasują